17 lutego 2013

Azarenka znów lepsza od Radwańskiej

Minął dokładnie rok od ostatniego spotkania Victorii Azarenki z Agnieszką Radwańską. Białorusinka ponownie okazała się lepsza i osiągnęła finał turnieju w Doha pokonując Radwańską 6:3 6:3.

Przed rozpoczęciem meczu wszyscy zadawali sobie pytanie: Czy Agnieszka jest w stanie przerwać znakomitą passę Azarenki i triumfować w półfinałowym spotkaniu? Odpowiedzi były podzielone, choć większość faworyzowała Białorusinkę.
Początek meczu był nerwowy, już w pierwszym gemie agresywna gra Azarenki przyniosła oczekiwane rezultaty, w konsekwencji czego Polka straciła swoje podanie. na odpowiedź Radwańskiej nie czekaliśmy jednak długo - w kolejnym gemie Agnieszka natychmiast odrobiła straty. Jednak z upływem minut to Azarenka zdobywała na korcie coraz większą przewagę, przełamując Radwańską w 5. i 9. gemie, kończąc pierwszego seta efektownym winnerem z returnu.

Drugi set rozpoczął się niekorzystnie dla Polki, po kilkunastu minutach na tablicy widniał wynik 0:3. Wtedy to Radwańska poprawiła swój serwis i wygrała pierwszego gema wychodząc tym samym na 1:3. Od tego momentu spotkanie było bardzo wyrównane. Obie zawodniczki konsekwentnie zdobywały swoje gemy serwisowe. Niestety do końca drugiego seta i całego meczu nie udało się Polce odrobić strat z początkowej fazy seta. Azarenka także tę partię rozstrzygnęła na swoją korzyść wynikiem 6:3, wygrywając spotkanie po nieco ponad godzinie walki.

W całym spotkaniu byliśmy świadkami licznych długich wymian, obfitujących niejednokrotnie w znakomite zagrania z obu stron siatki. Polka starała się nieco odmienić swoją taktykę i w związku z tym próbowała niekiedy agresywniejszych zagrań, zmuszających Azarenkę do defensywnej gry - jednak to nie wystarczyło na precyzyjnie i zaskakująco regularnie grającą Białorusinkę, która w tym sezonie nie przegrała jeszcze meczu (nie licząc poddanego spotkania z Sereną Williams w australijskim Brisbane).

Mecz obejrzałem z wielkim apetytem, zawiedziony nie jestem, Victoria zagrała świetne spotkanie, a Agnieszka postawiła jej twarde warunki. Miejmy nadzieję że już za tydzień w turnieju w Dubaju (Polka broni tytułu z ubiegłego roku) będziemy świadkami rewanżu Azarenki z Radwańską.

Zainteresowanych zapraszam na finał Victoria Azarenka - Serena Williams w niedzielę (17 lutego) o godzinie 16 czasu polskiego. Życzę miłego oglądania.

0 komentarze:

Prześlij komentarz