18 lutego 2013

Szczęśliwa 13! Azarenka lepsza od Williams

Trzynasty pojedynek Victorii Azarenki z Sereną Williams okazał się szczęśliwym dla Białorusinki, która po niezwykle emocjonującym spotkaniu pokonała Amerykankę 7:6 3:6 6:3 w finale turnieju w Doha. Obroniła tym samym wywalczony tu przed rokiem tytuł.

Finał rozpoczął się nerwowo. Obie zawodniczki prowadziły wyrównaną grę, grały precyzyjnie i agresywnie. W końcówce seta przycisnęła Williams, która objęła prowadzenie 6:5 i 30:15 w gemie serwisowym Azarenki, która to nie poddając się, zdołała doprowadzić do tie breaka. Dodatkowy gem przyniósł zebranej publiczności wiele emocji i zwrotów akcji. Białorusinka szybko wyszła na 5:2 i wydawało się, że nic nie jest w stanie jej powstrzymać, kiedy to do głosu doszła Williams wygrywając kolejne 4 punkty, co zaowocowało piłką setową. Jednak po emocjonującej akcji Azarenka obroniła setbola, co niewątpliwie dodało jej skrzydeł. Kolejne dwa punkty również rozstrzygnęła na swoją korzyść wygrywając pierwszego seta 7:6 (6).

Drugi set rozpoczął się pomyślnie dla tenisistki urodzonej w Mińsku. Kiedy to wydawało się już, że nic nie powtrzyma Azarenki przed obroną tytułu, wtedy do głosu doszła Amerykanka. Posyłała piłki z zawrotną prędkością i niebywałą precyzją, co błyskawicznie przyniosło efekty i po niespełna 2 godzinach walki rozstrzygnęła drugiego seta na swoją korzyść wynikiem 6:3.

Trzeci set był wielką zagadką dla wszystkich zgromadzonych kibiców. Większość spodziewała się kontynuacji znakomitej passy Williams z końcówki drugiego seta. Nic bardziej mylnego. Na tablicy wyników szybko pojawił się wynik 3:0 dla Azarenki. Był to moment od którego obie tenisistki wzniosły się na najwyższy poziom swoich umiejętności tenisowych. Wygrywając swoje podania raz za razem. Williams posłała w jednym ze swoich gemów serwisowych bagatela 4 asy. Niestety coraz lepiej funkcjonujące podanie Amerykanki nie wystarczyło na Białorusinkę, która do końca seta utrzymała swój serwis i rozstrzygnęła seta i mecz wygrywając 6:3.

W trakcie meczu można było niejednokrotnie zauważyć gesty uznania obu zawodniczek wobec znakomitych zagrań rywalki. Mimo, że to Białorusinka sięgnęła po swój 16 tytuł w karierze, straci ona pozycję liderki na rzecz... Sereny Williams. Bowiem Amerykanka uzyskała dodatkowe punkty do rankingu, występując w Katarze po raz pierwszy w swojej karierze. Okazja do rewanżu za dzisiejszy finał może się nadarzyć już za niespełna tydzień, gdyż obie panie zgłosiły się do zbliżającego się turnieju w Dubaju. Trzymam kciuki za kolejną, ogromną dawkę pozytywnych emocji.

WTA Doha Finał: Victoria Azarenka - Serena Williams 7:6 3:6 6:3

0 komentarze:

Prześlij komentarz